Kiedy wszystko wokół śpi księżyc w pełnej gali lśni . W meloniku i z laseczką i skórzaną piękną teczką . Tak dostojnie w obchód rusza z pęłną gracją się porusza . Wszystkim gwiazdkom ukłon składa i o zdrowie ich zagada . Sprawdza okna i rolety musi ciemno być niestety . Przestzeń nieba duża tak gdy coś nie gra czasu brak . Ale kiedy wszystko gra to zabawa na sto dwa . Kiedy nic się też nie dzieje to z Twardowskim się pośmieje . Piją kawę , wciąż się śmieją i do rana tak szaleją . Jest przyjemność to nie mała i tak mija nocka cała .